24 sty 2011

Łosoś w fusilli bucati ? Czyli zakręcone spaghetti z dziurką.

1

I znowu coś na szybko...

Tym razem dlatego, bo gotowanie jest piękne, gdy z niemalże pustej spiżarki można wyczarować coś niebywałego w przeciągu pół godziny. Tyle właśnie czasu poświęciłem na przygotowanie łososia w sosie śmietanowym. A ileż tam jeszcze kryje się niedokończonych rarytasów, ile jeszcze smaków do wyłuskania z tych kilku składników... Bo czym innym, jak właśnie kreatywnym tworzeniem czegoś z niczego charakteryzują się kuchnie regionalne całego świata. Niekiedy potrzeba, lub w dzisiejszych czasach często brak chęci na zakupy, może być przyczyną do powstania kolejnego kulinarnego skarbu.
Myślę, że każdy, kto choć raz zaznał "twórczej mocy" w kuchni, nie może doczekać się następnego razu, gdy powstanie... danie.

Ja dziś zastałem na półkach spiżarkowo- lodówkowych następujące składniki:
- łosoś norweski wędzony 40dkg
- makaron długi ( ja użyłem 250g bucati fusilli lunghi)
- śmietana 30% (lub 36%) jeden kartonik
- pęczek kopru
- pieprz cytrynowy (może być po prostu biały)
- cytrynka
- oliwa z oliwek

Kreujemy danie:

  1. Oliwę podgrzewamy na patelni, tniemy łososia w plastry średniej szerokości
  2. Gdy łosoś się podsmaża, my bierzemy się za gotowanie makaronu, by był idealnie na ząb. Gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem oliwy z oliwek przez około 10 minut, sprawdzamy co jakiś czas przekrój makaronu, by się nie rozgotował i był idealnie jędrny. W moim przypadku makaron to zakręcone bucati, więc czas gotowania był troszkę dłuższy, niż na przykład w przypadku zwykłego spaghetti. Makaron może być lekko niedogotowany, gdy mamy zamiar nie podawać potrawy od razu. Wtedy należałoby makaron zalać zimną wodą "hartując" go aż do momentu, w którym przestanie wydobywać się z niego para.
  3. Makaron się gotuje, a my do podsmażonego łososia dolewamy śmietankę i redukujemy do konsystencji sosu doprawiając DO SMAKU pieprzem (bo słony smak powinien wyjść z ryby)
  4. Pod koniec redukowania dodajemy posiekany koperek zostawiając troszkę do posypania potrawy przed podaniem i lekkiego udekorowania.
  5. Makaron odcedzamy i mieszamy z sosem. Podajemy z kawałeczkami cytryny dla każdego wedle gustu.
Do tego dania serdecznie polecam kalifornijskiego chardonnay Gallo. Białe, wytrawne o lekkim posmaku cytrusów i rześkim aromacie.




1 komentarze:

próbowałam pyszna potrawa a makaron otulony w glazure smietanową pycha

Prześlij komentarz